Są rodziny, z którymi nie wychodzi się dobrze… nawet na zdjęciu.

Mistrzowska, trzymająca w napięciu fabuła oraz tajemniczy nastrój pozwalają porównać serial „Rodzina Warrenów” do takich filmów, jak „Szósty zmysł” czy „Sierociniec”. Historia „Rodziny Warrenów” kryje tajemnice, których wyjaśnienia najbardziej boją się jej członkowie. W obsadzie: Joan Allen („Pokój”, „Bez twarzy”), Rupert Graves (serial „Wallander”, „V jak Vendetta”), Liam James (serial „Dochodzenie”).

Po 10 latach od zniknięcia pojawia się niespodziewanie uznany za zmarłego syn państwa Warrenów. Jego powrót wstrząsa nie tylko rodziną, ale także sąsiadami, policjantką, która doprowadziła do skazania jego mordercy oraz mediami. Po początkowej euforii pojawiają się wątpliwości, czy nastolatek, który powrócił jest na pewno Adamem Warrenem, który zaginał dekadę wcześniej. Wraz z chłopcem powracają zapomniane emocje i pogrzebane rodzinne sekrety.

Claire Warren (Joan Allen) potrafiła przemienić rozpacz po stracie dziecka w ambicje, które pozwoliły jej odnieść sukces w polityce. W momencie niespodziewanego powrotu Adama (Liam James) Claire jest burmistrzem Red Pines i rozważa start w kampanii na gubernatora. W karierze pomaga jej córka Willa (Alison Pill). Przeciwny startowi żony w wyborach jest John (Rupert Graves), którego relacje z Claire po powrocie syna pogarszają się jeszcze bardziej. Najstarszy syn Warrenów, Danny (Zach Gilford), podejrzewa, że nastolatek, który pojawił się w ich do mu nie jest jego zaginionym bratem. Sytuację komplikuje dodatkowo uwolnienie Hanka Ashera (Andrew McCarthy), który spędził za zamordowanie chłopca dekadę w więzieniu. Trafił tam dzięki młodej detektyw Ninie Meyer (Margot Bingham), dla której sprawa zaginięcia chłopaka była trampoliną do sukcesu. Teraz jej kariera wisi na włosku. Podobną szansę jak Meyer 10 lat wcześniej widzi teraz młoda reporterka Bridey Cruz (Floriana Lima). Jest gotowa na wszystko, by z historii Warrenów uczynić temat na pierwszą stronę. W obliczu emocji, które targają rodziną, utrzymanie jej razem staje się dla stawiającej w kampanii na wartości rodzinne Claire sprawą kluczową. A to tylko wierzchołek góry lodowej.

W członków rodziny Warrenów wcielili się: Joan Allen („Pokój”, serial „Dochodzenie”) jako matka Adama, Liam James (serial „Dochodzenie”) w roli powracającego z zaświatów chłopca, Alison Pill (serial „Newsroom”, „O północy w Paryżu”) jako Willa, Rupert Graves (serial „Wallander”, „V jak Vendetta”) jako John Warren i Zach Gilford jako Danny („Noc oczyszczenia: Anarchia”). Partnerują im: Margot Bingham w roli detektyw Niny Meyer (serial „Zakazane imperium”), Floriana Lima jako ambitna reporterka Bridey Cruz („Allegiance” „The Mob Doctor”) oraz Andrew McCarthy jako niesłusznie skazany sąsiad Warrenów, Hank. McCarthy, reżyser odcinków seriali, takich jak „Orange is the New Black” i „Czarna lista”, wyreżyserował również dwa epizody „Rodziny Warrenów”. Autorką zrealizowanego przez ABC Studios serialu jest Jenna Bans, producentka takich telewizyjnych hitów, jak „Skandal”, „Chirurdzy” czy „Prywatna praktyka”.

ODCINEK 1
Po 10 latach od zniknięcia pojawia się niespodziewanie uznany za zmarłego syn państwa Warrenów. Jego powrót wstrząsa nie tylko rodziną, ale także sąsiadami, policjantką, która doprowadziła do skazania jego mordercy oraz mediami. Po początkowej euforii pojawiają się wątpliwości, czy nastolatek, który powrócił jest na pewno Adamem Warrenem, który zaginał dekadę wcześniej. Wraz z chłopcem powracają zapomniane emocje i pogrzebane rodzinne sekrety.

PREMIERA: CANAL+, czwartek, 7 kwietnia 2016, 21:00